
Rosyjska agresja na Ukrainę z 24 lutego 2022 r. przyniosła rozliczne konsekwencje międzynarodowe. Dosięgnęły one także odporną dotychczas na podobne perturbacje Arktykę. Wpierw zawieszono obrady Rady Arktycznej, a następnie wznowiono je bez udziału Rosji. Konflikt stał się także katalizatorem militaryzacji regionu na skalę niespotykaną od czasu zimnej wojny. Równolegle podejmowane były działania o charakterze propagandowo-informacyjnym. Wszystkie państwa regionu zaadaptowały na ten użytek narrację defensywną, za której immanentną część uznały politykę odstraszania. Uwzględnia ona także argumenty natury prawnej (tj. pogwałcenie przez Rosję prawa międzynarodowego poprzez atak na Ukrainę), w czym przoduje Moskwa, odmawiając pozostałym państwom arktycznym prawa do legalnej aktywności w ramach Rady Arktycznej czy prawa do rozszerzenia NATO. Rosyjska narracja wykorzystuje wypróbowane metody propagandowe, m.in. obecne w uzasadnieniu agresji na Ukrainę. Przekaz pozostałych państw regionu także był defensywny i w dużej mierze miał charakter reaktywny wobec aktywności rosyjskiej.
Możesz również Rozpocznij zaawansowane wyszukiwanie podobieństw dla tego artykułu.